Serdecznie witam nowych obserwujących, miło mi Was gościć :D
Na pierwszym zdjęciu kolejny burasek dla p. Anety :)
A teraz zasypię Was zdjęciowym spamem największego misia jakiego do tej pory zrobiłam, porwałam się z motykom na słońce, a mianowicie nie wziełam pod uwagę szczegółów anatomicznych jakimi obdarzono tego misia, jego tusza w praktyce okazała się nie lada przeszkodą do jego wykonania :)
Łapy zostały na stałe połączone z tułowiem, a do środka został zafilcowany drut, żeby mogły być ruchome, ale jego tusza ogranicza ruch.
Tylne łapki zostały przymocowane do tułowia w klasyczny sposób, aczkolwiek duża głowa, masywny tułów, powoduja dużą niestabilność i na stojąco i na siedząco ( ale chwila cierpliwości i miś samodzielnie stoi i siedzi :D
Jest trochę szczuplejszy od oryginału i ma trochę inne portki, bo okazało się że uszycie spodenek na takiego grubasa wcale nie jest takie proste :( pierwsze portki wymyśliłam że wydziergam, ale wyglądały idiotycznie, drugie zrobiłam z dzianiny na podkoszylki, ale nie pasowały i bałam się że polecą oczka, te które widzicie na zdjęciu to trzecie podejście , filc w arkuszach okazał się być niezawodny, ale kolor odbiega od oryginału.
Ostatnie zdjęcie pokazuje różnice w wielkości przeciętnego misia jakie wykonuje i pandy giganta :D
Mały miś się zmartwił że jest taki mały przy tym kolosie :D
Wykonanie tego miśka zajeło mi prawie 17 godzin , ale uważam że efekt jest super :)
Pozdrawiam Wszystkich :)
No kung-fu panda jak żywy :D jej- masa pracy przy tym, ale efekt powala!
OdpowiedzUsuńmusiała mieć minę, z tąd duża głowa, na małej nie dało by się uchwycić szczegółów i nie wziełam pod uwagę że ciało proporcjonalnie bedzie jeszcze większe :)
UsuńOj tak, to zdecydowanie Panda KUng-fu, swietnie ci wyszla, i baaaardzo duza:))efekt piorunujący....NIech sie mały Misiu nie martwi, bo są mniejsze od niego...:)))pozdrawiam Was cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
UsuńI kwiaty piękne...a jak tam Storczyki?;)))
OdpowiedzUsuństorczyki kwitną dalej, dwa kwiaty dopiero opadły, a najbardziej cieszy mnie ten co miał jeden kwiat i dalej kwitnie :D
Usuńuściski i buziaki :D
Miśki są cudne, oba:)
OdpowiedzUsuńTak. Niektórzy go 'poprawiają' albo zmieniają, ale ja z braku talentu plastycznego się w to nie bawię (:
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPanda szalona ;), super wyszła. Misiaczek smutasek jak zwykle uroczy :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPodziwiam za wytrwałość :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPanda jest fantastyczna! Jak żywa:D
OdpowiedzUsuńA malusi miś jest rozkoszny:)
dzięki :)
Usuń