Już prawie nadrobiłam wszystkie zaległości, zostało mi jedno pilne zamówienie, mam nadzieje że dziś skończę i weekend przygotuje obiecanego jeżyka :)
To jeden z najmniejszych misiów jakie zrobiłam .... miś jest tak malutki że dopiero na zdjęciach widać że zostały gdzie nie gdzie pojedyncze włoski :) zresztą porównanie z naparstkiem mówi samo za siebie :)
.... króliczek dla p. Ani .....
ale słodziutkie maleństwa!!!przecudne!
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo :)
UsuńCo za słodziak! Cudowny :)
OdpowiedzUsuńOjej, jakież urocze maleństwo ! :) Prezentuje się po prostu przepięknie :)
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny :) z takimi mini mini muszę dojść do wprawy :)
Usuńczekamy na jeżyka! misiek słodki, gorzej jak się gdzieś zgubi ;)
OdpowiedzUsuńCudny misiaczek :))
OdpowiedzUsuń