Lato to najcudowniejszy czas , kolory wylewają się z każdego zakamarka ogrodu ... a mnie wzięło na fiolety :D
'' ... a mówiłam że się zmieszczę '' :)
'' a teraz zabieraj to fioletowe badziewie , koszyk jest mój '' ;)
'' dziś opalam tylko brzuszek '' ;)
śliczny taki fioletowy;)
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuńUroczy lawendowy misio.
OdpowiedzUsuńOdnośnie kotów, wszystko co wgłębione to ich, i mieszczą się w tym czymś bezwzględnie, choć im wystaje co nieco. Mojemu to się wręcz wylewa.
OdpowiedzUsuńPiękne klimaty i filcaki, futrzak naturalny choć nie w tonacji przeuroczy.
Pozdrówki i pogłaskanki.
Piękne fiolety!!!!!!!!!! Lawendę uwielbiam, misio ma tak proszące oczy, że aż chce się go przytulić. Cudowny jest. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen miś jest rewelacyjny, skradł moje serce. Zdjęcia kota też mnie oczarowały. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńsuper, hiper mega :)
OdpowiedzUsuń