Wielki Piątek ??? ................ chmmmmm............ aby na pewno ???
Tylko zima mnie nie zawiodła :) jak tak dalej pójdzie to mój plan na ulepienie śnieżnej pisanki się ziści :)
Bożonarodzeniowa choinka jest dekoracją na czasie na te święta :) wylądowało na niej stado świątecznych pipaków :)
trochę je zasypało :)
Coś mi się wydaje , że jeżeli pryma - aprilis wypada w tym roku w śmigus dyngus to pogoda szykuje dla nas MEGA NIESPODZIANKĘ :)
Dla wszystkich tu zaglądających : WESOŁYCH ŚWIĄT I BOGATEGO ZAJĄCA :)
Urocze pisklaki :D aż chciałoby się je przygarnąć ;)
OdpowiedzUsuńwybierz jednego poślę Ci po świętach, na święta nie ma szans :( ale na drugi rok będzie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńno co ty :P jesteś kochana ;) ale zostaw dla siebie też ci się coś należy tyle zrobiłaś misiaczków ;)
Usuńściskam i pozdrawiam
Jakie cudne :D Te czapeczki ze śniegu im pasują.
OdpowiedzUsuńcieszę się że Ci się podobają :)
UsuńNie ma na tym blogu żadnej rzeczy, która by mi się nie podobała :D
UsuńDie Küken sind niedlich, schade, daß sie im Schnee sitzen müssen. Hoffen wir, daß der Frühling bald kommt!
OdpowiedzUsuńIch wünsch Dir ein frohes Osterfest!
ja też mam nadzieje że wiosna tuż . tuż :)
UsuńWESOŁYCH ŚWIĄT
Bidulki!!! Zimno im tam!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt życzę i jeszcze raz dziekuję za to, że dzielisz się swoją wiedzą.
Suszą się od wczoraj przy kominku :)
Usuńwiesz jak to jest : ja się dziś podzielę a jutro mogę potrzebować pomocy :)