Witam nowych obserwujących i dziękuję za miłe komentarze :)
..... i żółwik :D wrzuciłam dużo zdjęć, bo wyszedł taki uroczy że nie mogłam się zdecydować , a tak w ogóle to było mi się ciężko z nim rozstać ..... ;)
żółwik poleciał aż do Anglii ....
...... i klasycznie na koniec ......
W związku z tym że hamak ciągle zajęty to wyciągnęłam ze strychu leżak i dalej siedzę na schodach :(
znów mnie parę dni nie będzie , do napisania już wkrótce :)