Skrzacików Ci u nas dostatek, niektóre milusie fajniusie i przyjazne, a niektóre ; zmory z pod ciemniej gwiazdy, ciągle coś psują i przestawiają , same problemy z nimi :( jeden namieszał w niedziele i zepsuł mi fanpage , poznikała część postów i nic nie można było opublikować :( na szczęście już sobie poszedł psocić do kogo innego, ale dziś wrócił na chwilkę i zepsuł mi pasek narzędziowy na blogu :( po milionie pytań pod adresem wuja Google który tylko ręce rozłożył , pomogły człowieki z fb :D dzięki , dzięki , dzięki :D
Korzystając z okazji że mój blog ozdrowiał :D chciałam powitać serdecznie nowych zagladaczy :) rozgośćcie się jak u siebie :D
Teraz zabiorę Was na kolejny spacerek w miłym towarzystwie :)
Oczywiście na spacerku nie mogło zabraknąć moich zwierzorów, które wspinały się po drzewach :)
Miłego dnia :)
Oba rudzielce są piękne ;).
OdpowiedzUsuńZawsze potrafisz stworzyć cos oryginalnego i niepowtarzalnego, super:))a co to za nietuzinkowy domek dla ptaszkow macie?:)
OdpowiedzUsuń:) a takie cudo małżon zrobił :)
UsuńJakie cudne grzybki i skrzacik oczywiście też!!
OdpowiedzUsuńNie mam kotów w domy, mam tylko przejściowe- tzn przechodzą i znaczą nasz teren, a do zdjęć nie bardzo chcą pozować :)
HIHIHIHI .... a ja przez taką akcje wykastrowałam kota sąsiada :)
UsuńJaki słodki skrzacik. wszystkie Twoje prace są rewelacyjne, ale co mi sie najbardziej podoba, to te tła na zdjęcia, wychodzą rewelacyjnie i bardzo miło sie je ogląda :)
OdpowiedzUsuńSkrzaciki plus grzyby - piękne zestawienie!
OdpowiedzUsuńO kurczę, aż strach się bać tych stworów.
OdpowiedzUsuńWidzę jednak, że filcakowe stwory odziały się na jesień w dzianinowe wytwory. Super elfikowe uszy im wyzierają.
Prawdziwe stwory fajnie się wspinają. Ciekawe czy mój ruszyłby swoje leniwe ponad 5 kg na jakiekolwiek drzewo. On wszystko przetwarza intelektualnie. Jak nie ma przymusu to nie ma potrzeby. Potrzeba jest jedna- jedzenie.
Pozdrówki i pogłaskanki.
głaskajki dla 5 kilowca :) ... i tak sobie myślę że koty są nieprzewidywalne , więc mógł by cię zaskoczyć :D
Usuńpozdrowionka
Piekne zarówno grzyby, jak i elfik - czapkę ma nieziemską :) za kotami nie przepadam bo alergie mam na nie gigantyczną, ale urody odmówić im nie potrafię. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńCudo, cudo, cudo! Nic więcej nie potrafię powiedzieć :) Patrzę i podziwiam!
OdpowiedzUsuńJak ja mogłam przegapić tego skrzacika...
OdpowiedzUsuńJEST ROZKOSZNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!