Obserwatorzy

wtorek, 27 sierpnia 2013

na czarownice :)


   Dziś zacznę od misia, miś powstał w tempie ekspresowym bo miał być na  ; za 2 tygodnie :) ale jak to w życiu bywa trzeba było powitać małego człowieka szybciej, miś ma czerwoną kokardkę żeby odstraszać czarownice i złe uroki i miejmy nadzieje że spełni swą funkcję zawodowo :)





   ...   i druga wersja Rysia :)

   zdjęcia słabo wyszły, jakieś takie nie ostre i kolory mało nasycone  :(





   ...  posadź kotu kocimiętkę  :)  a będziesz miał wyleżane placki w ogródku  :)




   odkryłam dodatkowe walory kocimiętki ; w tych miejscach w których rośnie nie ma chwastów :)


15 komentarzy:

  1. Jestem zakochana po uszy w tych Twoich filcowych wyrobach. Masz takie zdolne ręce...
    Zapraszam po wyróżnienie http://misiowyzakatek.blogspot.com/2013/08/jakie-to-mie.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie słodziaki te od kocimiętki też.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie Ryśki to fajne chłopaki, a misiu wygląda niczym zawodowy odganiacz uroków:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mimo że w kwestii wszelkich zabobonów jestem na "nie", to z chęcią przygarnęłabym takiego misia :) I Ryśka do kompletu ;)
    Pozdrawiam! :)
    megshandmade.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki mis ochroniarz na starcie życia to podstawa:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Misiek jak Leon Zawodowiec! :) Choć milion razy słodszy, tzn w ogóle słodki.. ;). Rysiek też fajowy :).
    Uwielbiam jak koty tak świrują :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Filcaki jak zwykle cudne :-) A koteczek też niczego sobie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Och, piękne te Twoje misiaki. Zagladam tu regularnie i podziwiam niezmiennie... Chyba się w końcu uśmiechnę o jakiegoś małego lewka dla mnie... Marzy mi się taki brelok do kluczy... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D lewka jeszcze nie robiłam , to będzie wyzwanie :)

      Usuń
  9. Misiu słodziak, ale nasz też jest słodziak i Cię pozdrawia:)))

    OdpowiedzUsuń