Obserwatorzy

sobota, 4 maja 2013

... a miało być tak pieknie ...


   Dziś mało misiowo,  projekty się powtarzają więc nie będę Was zanudzać.......

   Po narzekam  na pogodę ...... obiecywali słońce i ciepełko...... a tu zimno i leje, po 4 dniach siedzenia w domu i nadrabiania zaległości  ......  wskoczyłam w gumowce .... co by się w błocie nie utopić...... upchałam aparat pod kurtkę i zabrałam moje futra na spacer ......  :D


   .... a to futro jest sąsiada, ale chętnie chodzi z nami na spacery.....


   .... a tu wszystkie kocie futra razem, tylko czarne futro pobiegło przodem żeby sprawdzić czy nic na nas nie czyha ......


   akrobacje na płotku....



     ..... coś się rusza .....

 
    czarne futro wróciło z oględzin terenu....... zadowolone jak zwykle...


      .... kociska znalazły suche miejsce ...
.

     .... odwiedziliśmy nasze drzewko....

  
    .... i karmnik dla ptaków...

   .... nabrał patyny po zimie.... :D



   miłej niedzieli  :)

13 komentarzy:

  1. Niezła menażeria:) Nie wyobrażam sobie nie mieć zwierzaka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze miałam jakieś zwierze i tak mi zostało :D

      Usuń
  2. Dawno mnie nie było więc korzystając z chwili wolnego zaglądam ;)

    Kociaki przeurocze i jak widać bardzo ciekawskie otaczającego je świata :D
    A ławka i karmnik rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję , powtórzę mężowi , obrośnie w piórka :)

      Usuń
  3. Piękne futerka :-) Ale karmnik jest niesamowity - cudeńko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Ewo :) przekażę mężowi, na pewno się ucieszy :) zastanawiam się tylko czy mu się w głowie nie przewróci ...... hihihi

      Usuń
  4. Ile sierściokłaczków *-*
    Karmink jest genialny, aż by sięchciało mieć taki u siebie w ogródku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sierściokłaczki ..... cudne określenie muszę sobie zapisać :)

      Usuń
  5. swietny ten karmnik, bardzo oryginalny ;)

    OdpowiedzUsuń