Witajcie w poniedziałkowy ranek :) ja tam zasypało Was ??? bo ja ledwo rękami ruszam od odśnieżania :)
Korka każdy zna , a jak nie to trzeba to szybko nadrobić :) polecam bajkę Tim"a Burton'a '' Frankenweene " :)
tutaj ta sama rasa tylko w realu :)
i na poprawę humoru :D
Miłego tygodnia :)
Obie wersje są boskie :). U mnie też napadało, ale mieszkam w bloku, więc kwestię odśnieżania załatwił pług o 5 rano ;).
OdpowiedzUsuńJa tez chcę pług :D
UsuńPsiaki jak żywe, świetnie oddajesz detale. Ostatnie zdjęcie niesamowicie mnie ubawiło :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
pozdrawiam :)
UsuńOj, stworek jest SUPER... w pomorskim też śniegu sporo (nareszcie). Pozdrawiam ciepło i mam nadzieję że już za kilka dni też wrzucę jakieś nowości ;)
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie na nowości :)
UsuńUwielbiam burtonowe klimaty:)
OdpowiedzUsuńA i u mnie sypie, niestety:(
Ja wprost przepadam za Burtonem, każdy film obejrzałam kilka razy :)
UsuńPiękny filcowy psiak, uwielbiam Tim'a Burton'a. :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) a T. Burton jest naprawdę wielki :)
UsuńJa nie znam, ale staram się od 20 lat nie oglądać nic, co dla dzieci. Wystarczy, że na co dzień mam z nimi do czynienia. Poza tym trochę jak mi się wydaje stwór trochę pitbulowy, to aż sierść mi się jeży na karku.
OdpowiedzUsuńPomijając kwestie formalne, cuda filcowe są niesamowite.
Odnośnie bloga, ja też mam często problemy z otwieraniem Waszych blogów, bo program antywirusowy mi zabrania. Szczególnie wówczas gdy dużo stron (nie koniecznie "właściwych" ) mnie i Was ogląda i sprawia, że buszują wirusy.
ten naturalny na każdym zdjęciu był uśmiechnięty, raczej nie wyglądał na strasznego :)
Usuńbajkę mimo wszystko polecam bo ma głębsze przesłanie " chce go mieć w pokoju a nie w sercu " to mój ulubiony tekst :)
a co do bloga to pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło własnie u Ciebie :)
pozdrawiam serdecznie :)
Cudne psiaki ufilcowałaś :) Zdolniacha jesteś :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMój faworyt! piękne rzeczy - super blog :*
OdpowiedzUsuń