Obserwatorzy
wtorek, 3 grudnia 2013
Witajcie :)
Witam nowych obserwujących :D
Utonęłam w kłaczkach na amen :)
Mam małe spóźnienie w zamówieniach za co bardzo przepraszam , ale niestety mój kontuzjowany łokieć daje we znaki :( i nie mogę niczego przyspieszyć .
Z ciekawszych zamówień powstał właśnie szczurek :)
..... a to taki mój dowcip, bo mam takie po kute paluchy że zaczyna mnie to cieszyć :D
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szczurek jest rozbrajający ;) Te wielkie łapki są cudowne :)
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do pełnej sprawności ;) :)
Dzięki :) pozdrawiam
UsuńSzczurek jest przepiękny :) ostatnim zdjęciem mnie rozbawiłaś :D
OdpowiedzUsuńMiło słyszeć że Kogoś też bawi mój pokuty palec :)
UsuńNie wiem jak to robisz Joasiu, ale co wejdę i popatrzę na Twoje zwierzaki to paszcza się sama uśmiecha od ucha do ucha:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia, pozdrawiam cieplutko:)
Renia bo ja mam cel ; budzić w ludziach dziecię :DDDDD
Usuńpozdrawiajki :)
cudo... mówiłam już że zazdroszczę talentu? :))
OdpowiedzUsuńDzięki :) trochę cierpliwości i myślę że każdy dałby radę zrobić coś podobnego :)
UsuńNawet Twoj paluch sie cieszy:))wiec...Tobie tez zycze duzzzzo usmiechu.Fajniutki szczurek:)
OdpowiedzUsuńNo cieszy się bo mam głupawkę od rana , bo już wszystko mnie boli. Kasie a nie wyobrażasz sobie jakie mam zakwasy od niesienia tej walizki, normalnie nie mogę barkami ruszać :DDDDD
Usuńtrzeba bylo tyle pakowac......ksiazek!!!;))))
Usuń.... opasłe tomiska niosłam :DDD
UsuńSzczurek jest zachwycający:) Rozkoszny:) Cudowny:)
OdpowiedzUsuńA piszę to ja, czyli ta, co szczurów nie cierpi:D
Ten Twój palec z krwistymi oczkami, przypomina mi trochę...wampirka;D
wiem tam zamiast uśmiechu powinny być zęby wampirze :D
UsuńSzczurek jest bardzo fajniutki !!!
OdpowiedzUsuńZawsze lubię oglądać Twoje filcowe twory.
Wracaj szybciutko do pełnej sprawności, tak co w święta będziesz zdrowa.
Pozdrawiam :)
Dzięki :) pozdrawiam
Usuń1:0 dla Ciebie ;) szczur to moje niespełnione marzenie z dzieciństwa - zawsze chcialam a nigdy nie kupilam... Cudny jest... A paluch póki uśmiechu wystarczy, da radę tworzyć takie cuda... Pozdeawiam i zdrowia życzę...
OdpowiedzUsuńTy wiesz że ja też , przerabiałam chomiki i raz świnkę morską , ale szczurka nigdy :)
UsuńA Tobie dziękuję za ożywienie facebooka :) :* szczurek genialny i jak fajnie stoi :). Paluch konkret-robi dobrą minę do złej gry :D.
OdpowiedzUsuńOj nie ma za co trza se pomagać :)
Usuńpozdrawiam :D
Lubię szczury, bo to inteligentne zwierzęta.
OdpowiedzUsuńTwój filcowy jest przeuroczy a uda ma wręcz urocze.
Kiedyś pisałam jak na samej przygody z filcowanie się zaopatrzyłam. Jak mi się przypomni to obfocę. O tego czasu (a to już ponad 4 lata) nigdy nie po kułam.
Pozdrówki.
no to czekam na zdjęcia :)
Usuńpozdrawiam :)
Będę się powtarzać, ale cóż innego mogę napisać oglądając Twoje prace. Same wspaniałości tworzysz. Jestem pod wielkim wrażeniem całej menażerii zwierzątek.
OdpowiedzUsuń:D
UsuńŚliczny szczurek:)
OdpowiedzUsuńTakie smutne oczęta ma ten szczurek, chyba potrzebny mu przyjaciel :D
OdpowiedzUsuńAle i tak przepiękny!
:D
UsuńSzczurek uroczy! Grunt to poczucie humoru i dystans do siebie, szybko wracaj do formy!
OdpowiedzUsuńOj dystans to ja mam zwłaszcza ostatnio :) pozdrawiajki :)
UsuńPrzeuroczy szczurek :)
OdpowiedzUsuńHahah, jakie poczucie humoru :) A szczurka pięknie zrobiłaś, nie przepadam za tymi zwierzaczkami, ale Twój jest przesłodki :)
OdpowiedzUsuń